poniedziałek, 27 lutego 2012

Opowiadanie cz 9

Następnego dnia obudziłam się wypoczęta. Jednak z jakiegoś powodu nie wiedziałam gdzie jestem. Spałam w swoim pokoju u cioci i wujka więc nie bardzo wiedziałam czemu mam takie poczucie. Nagle uświadomiłam sobie że tuz obok mnie śpi Harry. Tylko co on tu robi? Powoli dotarło do mnie, że najprawdopodobniej zasnęłam w samochodzie ale to dalej nie usprawiedliwiało jego obecności w moim łóżku. Jedno było pewne, ze cokolwiek on tutaj robi, do niczego nie doszło, bo oboje byliśmy w ubraniach. Zeszłam cicho z łózka, by go nie obudzić i poszłam do Mateusza, by mi wytłumaczył ta sytuację. Jednak nie było go w pokoju, wiec udałam się na dół, gdzie siedział w towarzystwie reszty zespołu 1D jedząc śniadanie. Nie bardzo wiedziałam jak mam zacząć wypytywać go o Harrego w moim łóżku przy reszcie zespołu wiec w końcu zdecydowałam się spytać po polsku. Mateusz uśmiechnął się szeroko ale jego odpowiedz było w języku angielskim. Wyjaśnił mi że wczoraj kiedy zasnęłam w aucie, Harry postanowił mnie nie budzić i wnieść do domu. Położył mnie do łózka a kiedy za chwilę przyszli sprawdzić czemu go nie ma tyle czasu, okazało się że usnął obok mnie i nie mieli serca go budzić, a że od początku było ustalone że śpią u nas to nie zrobiło to większej różnicy.
Nadal miałam na sobie wczorajsze ubrania, więc poszłam się przebrać. Kiedy weszłam do pokoju Harry nadal spał. Kiedy wychodziłam z łazienki zauważyłam że się budzi. Stwierdziłam że poczekam, aż do całości się rozbudzi. Chwilę minęło zanim to się stało. Harry był nieco zdezorientowany faktem gdzie jest, miał taką zabawną minę że zaczęłam się śmiać, czym go wystraszyłam bo nie wiedział że ktoś jeszcze jest w pokoju.
Po śniadaniu wybrałam się z Harrym na spacer do parku. Był ładny dzień ale Harry było dosyć zdenerwowany po chwili spytał co bym zrobiła jakby mnie spytał czy możemy być razem. Zaskoczył mnie tym więc po chwili odpowiedziałam ze śmiechem: -Nie wiem.. musisz sprawdzić..-Harry z lekkim uśmiechem powtórzył ponownie pytane.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz