sobota, 21 kwietnia 2012

Opowiadanie cz 56

30 styczeń
-Co robisz?- spytał Harry
-W sumie nic. Oglądałam film, ale się skończył- odpowiedziałam Rodziców nie było w domu, więc siedziałam przed kompem i rozmawiałam z Harrym. Płyta jest już na skończeniu, ale teraz mają jeszcze jej promocję.
Nie miałam kompletne co robić. Nie wiem czemu rodzice mnie unikali jak mogli. Kiedy wchodziłam do jakiegoś pokoju to zazwyczaj wychodzili. Co ja takiego zrobiłam?
Usłyszałam jak drzwi na dole się otwierają, wiedziałam, ze to rodzice, więc nawet nie poszłam sprawdzać.
-Martina !- usłyszałam. No cóż jednak muszę zejść
-Tak?- spytałam, kiedy byłam już na dole
-Za 10 minut w samochodzie- powiedział tata
-A co się stało?- spytałam
-Twoja mama rodzi, weź się pośpiesz, ja idę po torbę- powiedział z niecierpliwością
 Będę mieć siostrę ! Szybko pobiegłam na górę. Przebrałam się w pierwszą rzeczy, którą wzięłam do ręki. Moje niebieskie spodnie kompletnie nie pasowały kolorystycznie do jaskrawej zielonej bluzki, a już tym bardziej to butów, ale nie przejęłam się tym, tylko pobiegłam do samochodu.
Za 20 minut byliśmy już na miejscu. Mamę wzięli już na porodówkę. Z sali cały czas wychodzili i wchodzili lekarze. Musiała być pod fachową opieką, bo to dopiero 30 tydzień ciąży. Nie wiadomo ile to potrawa.


Godzina później
Siedziałam pod salą i nie miałam co robić. Zadzwoniłam do Harrego. Na samym początku powiedziałam, ze jestem pod porodówką i za niedługo będę mieć moją kochaną wymarzoną siostrzyczkę
-Chciałabyś mieć kiedyś ze mną dzieci?-spytał nagle Harry
-A co to za pytanie?- zaśmiałam się
-Chciałabyś?- naciskał Harry
-Może- uśmiechnęłam się sama do siebie, bo wyobraziłam sobie takie małe biegające podobizny Harrego
-Może?- powtórzył po mnie
-A ty?- nie wiedziałam jak z tego wybrnąć więc spytałam o to samo
-Co ja?- spytał, chodź dobrze wiedział o co pytam
-Chciałbyś? Ze mną?
-Może...
-Harry!
-No co? Odpowiedziałaś mi tak samo- zaśmiał się- ale tak, chciałbym
Tata z drugiej strony korytarza przyglądał się mi badawczo. Nie słyszał tej rozmowy, ale chyba wiedział o czym jest. Jego wzrok przeszywał mnie na wylot, automatycznie zaczęłam zastanawiać się czy nie zrobiłam czegoś złego w najbliższym czasie, ale nie przypomniałam sobie nic.
Z Harrym rozmawiałam jeszcze przez dziesięć minut, bo jechał gdzieś wywiad czy coś.
Czy chciałabym mieć z nim dzieci? Dobre pytanie. Myślę, ze tak, ale jeszcze za wcześnie na myślenie nad tym.

2 komentarze:

  1. Hmmmmm. Dobre pytanie.
    Mój chlopak tez sie mnie o to kiedys zapytal. Odpowiedialam, ze jesli on nie powie czy chcialby miec ze mna dzieci, to ja nie odpowiem.

    OdpowiedzUsuń
  2. I really like reading through a post that can make men and women think.
    Also, thank you for allowing for me to comment!
    Also see my web page: Pozycjonowanie Rzeszów

    OdpowiedzUsuń